Cześć kochani! Dzisiaj pochwalę się serwetką, którą zrobiłam nie tak dawno. Powstała ona z tęsknoty za słońcem, ciepłem i śpiewem ptaków. Wydziergałam ją ukochanym kordonkiem Maxi w pięknym, intensywnym żółtym kolorze. Szydełko 1,25mm. Wzór dosyć gęsty. Przyznam się, że szydełkując, miałam pewne obawy, czy uda mi się gładko serwetkę naciągnąć przy blokowaniu. Okazało się jednak, że wszystko się równo ułożyło, nic się nie marszczy.
Teraz moje szydełkowe słońce leży na stole i pięknie się prezentuje, a ja uśmiecham się za każdym razem, gdy na nie spojrzę 
